Wyobraź sobie przyszłość! Ty wybierasz kierunek studiów, my projektujemy Twój sukces

maj 21, 2021

Do ogłoszenia wyników matur coraz bliżej, a to oznacza, że musisz zdecydować się na konkretną uczelnię i kierunek studiów. Koledzy już wybrali, a ty nadal się wahasz? Rodzice pytają cię o plany na przyszłość, a ty nie wiesz, co odpowiedzieć? Ilość szkół i kierunków oszałamia cię i sprawia, że nie potrafisz zrobić tego ostatecznego kroku?

Spokojnie, nie jesteś sam. Co roku oferta uczelni rozrasta się, a maturzyści są bombardowani reklamami kolejnych fenomenalnych wizji przyszłości. Nie trać głowy! Sprawdź, jak wybrać mądrze i w zgodzie z własnymi możliwościami, ambicjami i marzeniami. Oto cztery kroki do twojej wymarzonej ścieżki edukacji.

Krok 1: Co chcę w życiu robić?

To nie tylko kultowy cytat ze znanego filmu, ale autentyczne, kluczowe pytanie, jakie powinieneś sobie zadać, dokonując wyboru studiów. Wbrew pozorom wcale nie jest ono proste, zwłaszcza jeśli jesteś zdolny i masz wiele pasji.

Zastanów się, co sprawia ci prawdziwą przyjemność i w jakiej dziedzinie widziałbyś siebie za kilka, kilkanaście, kilkadziesiąt lat. Czy jest jakiś obszar, który szczególnie cię pasjonuje? Temat, którym możesz bez znużenia zajmować się całymi godzinami?

I pamiętaj, że życie to nie film – raczej nie znajdziesz zawodu, który pozwoliłby ci zerowym wysiłkiem osiągnąć kompletne, szczęśliwe i dostatnie życie. Podczas definiowania swoich planów bądź marzycielem z solidną dozą realizmu.

Krok 2: Lista kierunków i uczelni

Jeśli już wyobraziłeś sobie swoją przyszłość, czas sprawdzić, w jaki sposób możesz zrealizować marzenia. Dowiedz się, jakie kierunki i uczelnie kończyli przedstawiciele zawodów, które chciałbyś wykonywać. Użyj wyszukiwarki internetowej wpisując frazy w stylu „jakie studia trzeba skończyć, żeby zostać…” czy „po jakim kierunku mogę robić…”

Zawęź swój obszar poszukiwań do miast, w których możesz podjąć studia. Możliwe, że będzie to tylko najbliższa okolica twojego rodzinnego domu, ponieważ opcja wyjazdu na studia nie wchodzi w grę. Nie zrażaj się jednak mniejszą ilością opcji, ale po prostu skrupulatnie wynotuj listę uczelni oferujących interesujące cię kierunki.

Pamiętaj o planie B: poszukaj również kierunków podobnych do wymarzonego lub kierunków związanych z innymi twoimi zainteresowaniami. Tak na wszelki wypadek.

Teraz czas na najtrudniejszy etap: szczerość z samym sobą. Popatrz realnie na stworzoną listę, przejrzyj wymagania rekrutacyjne i programy nauczania. Odrzuć te kierunki i uczelnie, których wymogom nie sprostasz. Przykładowo, jeśli dany kierunek wymaga doskonałej znajomości dwóch języków obcych, a ty nieźle radzisz sobie z jednym na poziomie B1, a w drugim potrafisz się tylko przedstawić – nie łudź się i z góry wykreśl tę opcję.

Na stworzonej w ten sposób liście znajduje się aktualnie kilka, maksymalnie kilkanaście opcji.

Krok 3: Dodatkowe atuty – nie tylko naukowe

Teraz weź pod uwagę czynniki inne niż naukowe. Jest ich bardzo wiele i dla różnych osób będą miały one odmienne znaczenie.

Istotne może być dla ciebie bujne życie studenckie związane z daną uczelnią, funkcjonowanie kół zainteresowań odpowiadających twoim pasjom – w tym akademickich klubów sportowych czy uniwersyteckiej orkiestry.

Atutem może być także nowoczesność i wygodna infrastruktura uczelni – dobrze wyposażone i ergonomiczne sale wykładowe, budynek przystosowany do potrzeb osób z niepełnosprawnościami, zajęcia odbywające się w jednym, a nie w kilku miejscach.

Zwróć uwagę na program stypendiów i wymian studenckich, na możliwość zakwaterowania w akademikach, na łatwość dojazdu do lokalizacji, gdzie będą mieć miejsce wykłady i ćwiczenia. Już na tym etapie zapewne odrzucisz kilka wyjątkowo nieatrakcyjnych opcji.

Krok 4: Ostateczny wybór

Kiedy masz już w rękach listę uczelni zawężoną do minimum, zastosuj drzewko decyzyjne lub analizę SWOT. Wypisz plusy i minusy studiowania na danej uczelni i danym kierunku. Systematycznie odrzucaj najmniej atrakcyjne opcje, aż zostanie ci tylko kilka możliwości. Kilka, nie jedna – ciągle pamiętaj o planie B.

Teraz pozostaje ci już tylko zdać maturę, zarejestrować się w systemie rekrutacyjnym wybranej uczelni i czekać na wyniki. Jeśli przeprowadziłeś swoją analizę skrupulatnie i szczerze, jest mała szansa na popełnienie życiowego błędu. Zaufaj doświadczeniu organizatorów procesu nauczania i wiedzy kadry profesorskiej. Przez najbliższych kilka lat ich zadaniem będzie współtworzenie twojej przyszłości. Powodzenia!