Wraz z rozpoczęciem studiów zaczyna się kolejny etap w życiu każdego młodego człowieka. Inne miejsce, inni ludzie, inne sprawy – to wszystko stanowi istotną zmianę, która pozwala zdobywać nowe doświadczenia i wejść w prawdziwą dorosłość. Oferta przygotowana przez polskie uczelnie w roku akademickim 2022/2023 jest naprawdę szeroka. Nie ulega wątpliwości, że lepsze perspektywy zawodowe zapewniają kierunki techniczne, które dają solidne wykształcenie i praktyczne przygotowanie do wykonywania konkretnego zawodu. A co o studiach technicznych myślą sami zainteresowani? Udało nam się porozmawiać z Anią, aktualną studentką inżynierii wzornictwa przemysłowego na Politechnice Krakowskiej.
Czym kierować się przy wyborze studiów? Twoja kariera zaczyna się TERAZ!
Wybór odpowiednich studiów to trudne zadanie dla świeżo upieczonych absolwentów szkół średnich. Tegoroczni maturzyści mają do dyspozycji ofertę ponad tysiąca różnych kierunków. Polskie uczelnie coraz częściej otwierają zapisy już wiosną, a więc jeszcze przed ostatecznym otrzymaniem wyników egzaminu dojrzałości. Uniwersytety prześcigają się w pomysłach, aby przyciągnąć do siebie na studia najzdolniejszych kandydatów. Decydując o swojej przyszłości warto sprawdzić rankingi, przeanalizować informacje zamieszczane w Internecie, a także poznać opinie samych studentów.
Student inżynierii wzornictwa przemysłowego o wyborze kierunków
Ania przyjechała do Krakowa z małej miejscowości na Opolszczyźnie. Obecnie studiuje na Politechnice Krakowskiej i jest na trzecim roku inżynierii wzornictwa przemysłowego. Niedługo czeka ją obrona pracy dyplomowej.
Dlaczego akurat Kraków? Z Twojej rodzinnej miejscowości bliżej jest do Wrocławia, gdzie też są uczelnie techniczne.
Ania: Przed wyborem studiów dokładnie sprawdzałam rankingi uczelni. Te krakowskie od lat zajmują najwyższe miejsca w zestawieniach. Dobrymi opiniami cieszą się zwłaszcza uczelnie techniczne, między innymi Politechnika. Studiowanie w takim miejscu to nie tylko wysoki poziom kształcenia i odpowiednia kadra, ale też prestiż. Ale Kraków wybrałam też z innego powodu. W tym mieście zawsze bardzo dużo się dzieje. Imprezy, festiwale, koncerty, spektakle – wszystko to jest tutaj na wyciągnięcie ręki. Kiedy przyjechałam na studia poznałam świetnych ludzi i od razu pokochałam to miejsce.
Często mówi się, że kierunki techniczne są przede wszystkim dla „ścisłowców”. A jakie jest Twoje zdanie na ten temat?
Ania: Niekoniecznie. Są studia inżynierskie, jak chociażby mój, na których, oprócz ścisłego umysłu, liczą się też zainteresowania i zdolności artystyczne. Studia na kierunku inżynieria wzornictwa przemysłowego obejmują tak naprawdę dwa obszary kształcenia: nauki techniczne i sztukę w zakresie sztuk plastycznych. To takie połączenie studiów technicznych i artystycznych, gdzie równie istotna jest umiejętność analitycznego myślenia, jak i wyczucie estetyczne.
Wydaje się, że dziewczyna na politechnice to raczej rzadkość. Trudno było Ci się odnaleźć w takim środowisku?
Ania: Absolutnie nie! Na moim roku rzeczywiście jest większość chłopaków, ale tworzymy bardzo zgraną ekipę. Prawda jest taka, że dziewczyny świetnie czują się w naukach technicznych. Dużo moich koleżanek z liceum zdecydowało się na kierunki inżynierskie: matematykę, architekturę krajobrazu, biotechnologię czy informatykę i robotykę. Na moim wydziale panuje naprawdę świetna atmosfera. Po napisaniu i obronie pracy na pewno będę chciała kontynuować naukę na studiach drugiego stopnia.
Na koniec jeszcze jedno ważne pytanie. Jakie masz rady dla tegorocznych maturzystów, którzy zastanawiają się, na jakie studia pójść – techniczne czy humanistyczne?
Ania: Wybór studiów to oczywiście indywidualna sprawa, ale wydaje mi się, że lepszą opcją są kierunki techniczne. Dużo się mówi o tym, że po studiach humanistycznych ciężko jest znaleźć dobrą pracę, a nawet jeśli, to zazwyczaj za niskie wynagrodzenie. Wybierając uczelnię i kierunek warto sprawdzić, jakich specjalistów brakuje na rynku pracy. Może się okazać, że nie zawsze najbardziej popularny kierunek (na przykład politologia czy socjologia) jest tym właściwym. Myślę, że ostatecznym kryterium przy wyborze uczelni powinny być jednak własne zainteresowania i preferencje. A, i jeszcze jedno. Decyzji nie należy odkładać na ostatnią chwilę.
Dziękuję za rozmowę i życzę powodzenia na obronie!
Ania: Również dziękuję i… nie dziękuję!